Nasz Plebiscyt dobiega końca. Dziś zamieszczamy ostatni kupon i ostatnią już rekomendację, którą uzasadnia przedstawiciel judo Tadeusz Dymerski. Na kupony czekamy tylko do piątku 25 lutego br.

Ojciec stawia na syna

Swoją przygodę z tym sportem rozpoczął w 1963 roku i kontynuuje do dzisiaj. Jest trenerem, którego podopieczni zdobyli ponad 50 medali mistrzostw Polski i zarazem zawodnikiem w kategorii Masters (sportowiec musi mieć ukończone 30 lat życia i 2 lata przerwy w startach). To ubiegłoroczny brązowy medalista ME Masters w Chorwacji, oraz złoty MP również w tej kategorii. Wśród seniorów postawił na swojego syna Michała, brązowego medalistę MŚ Masters w judo w Budapeszcie oraz zdobywcę również brązowego medalu na ME tym razem w ju-jitsu Jacka Szewczaka.

W gronie wyróżnionych znalazł się wychowanek Ireneusza Bukowieckiego lekkoatleta Igor Bogusz, oraz podopieczny Tadeusza Dymerskiego Maciej Dębosz, srebrny medalista MP Policji w judo. Listę seniorów zamyka przedstawiciel najpopularniejszej dyscypliny – piłki nożnej, najlepszy strzelec MKS-u Kamil Dębek. W kategorii juniorów pan Tadeusz na najwyższym miejscu umieścił Adriana Staszewskiego, brązowego medalistę ME w karate kyokushin.

- To godny następca naszego mistrza Piotra Moczydłowskiego. Jego trener Piotr Zembrzuski jest „ojcem” sukcesów karate w Szczytnie – mówi nam pan Tadeusz.

Dalej jest kulomiot Paweł Regin z jego licznymi sukcesami na MP juniorów. Listę juniorów zamyka judoczka Maja Brumer – złota medalistka Mistrzostw Województwa Młodzików.

Tadeusz Dymerski cieszy się, że w ostatnich latach sport w naszym mieście rozwija się także w innych dyscyplinach niż piłka nożna czy siatkówka.

- W porównaniu do lat poprzednich liczne sukcesy odnieśli przedstawiciele pływania, boksu, lekkoatletyki, karate, judo, którzy startowali nie tylko w mistrzostwach Polski, ale również Europy i świata – podkreśla pan Tadeusz.

Senior 1. Michał Dymerski, 2. Jacek Szewczak, 3.Igor Bogusz, 4. Maciej Dębosz, 5. Kamil Dębek.

Junior 1. Adrian Staszewski, 2. Paweł Regin, 3. Maja Brumer.