Na podwójnym gazie w znak

W piątek 26 lutego około 23.30 na ul. Kętrzyńskiego w Szczytnie policjanci zatrzymali kierującego maluchem 45-letniego Dariusza W. Mężczyzna wcześniej uderzył w znak informujący o przejściu dla pieszych. Jak się okazało, nieuwaga kierowcy była spowodowana tym, że jechał na podwójnym gazie. W jego organizmie stwierdzono ponad 1,2 promila alkoholu. Dariusz W. stracił prawo jazdy i usłyszał zarzuty. Za jego „wyczyn” grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności. W miniony weekend policjanci zatrzymali w sumie czterech nietrzeźwych kierujących.

PIJANY DWUNASTOLATEK

W niedzielę 28 lutego wieczorem do szpitala w Biskupcu matka przywiozła 12-letniego chłopca, mieszkańca powiatu szczycieńskiego. Nieletni miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu i powierzchowne obrażenia twarzy. Lekarze, zaniepokojeni stanem nastolatka, wezwali policję. Upojenie chłopca było na tyle poważne, że uniemożliwiło ustalenie faktów, które zaszły tego dnia i poznanie okoliczności, w których spożywał alkohol. Funkcjonariusze dowiedzieli się jednak, że 12-latek pił wódkę ze swoim starszym o rok kolegą. Trzynastoletni kompan chłopca miał ponad 0,5 promila alkoholu i twierdził, że z procentowym trunkiem miał do czynienia pierwszy raz w życiu. Teraz on i jego o rok młodszy kolega będą się tłumaczyć przed sądem rodzinnym i nieletnich.

WYWRÓCONE CIĘŻARÓWKA

W minionym tygodniu informowaliśmy o wywróconej cysternie, która osunęła się na śnieżną skarpę w Linowie. Kilka dni temu, w piątek 26 lutego podobne zdarzenie miało miejsce w Powałczynie. Jadący w stronę Szczytna samochód ciężarowy DAF z naczepą kontenerową przewożący 22 tony sklejki, na ostrym zakręcie zjechał z jezdni. Pojazd oparł się o przydrożną skarpę, blokując jeden pas jezdni. Kierowca ciężarówki nie odniósł żadnych obrażeń. Właściciel samochodu skierował na miejsce dwa ciężkie holowniki, które miały podnieść pojazd na koła i odholować. Działania te przebiegły jednak tak niefortunnie, że w ich wyniku poważnie uszkodzona została ciężarówka oraz zbiornik z paliwem. - Na jezdnię wyciekło około 250 litrów oleju napędowego i doszło do zablokowania całej drogi – relacjonuje mł. bryg. Jacek Matejko, oficer prasowy KP PSP w Szczytnie. W celu ograniczenia wycieku zadysponowano zastęp straży pożarnej. Sprowadzono także dźwig z Komendy Miejskiej PSP w Olsztynie oraz piaskarkę. Akcja trwała w sumie dziewięć godzin.

WPADŁA DO ROWU

W niedzielę 28 lutego około godziny 13.40 na trasie Wielbark – Przeździęk Wielki kierująca volkswagenem passatem 32-letnia Aneta J., chcąc uniknąć zderzenia ze zwierzęciem leśnym, które wtargnęło na jezdnię, zjechała na lewe pobocze, a następnie do przydrożnego rowu. Kobieta z ogólnymi obrażeniami została przewieziona do szpitala w Szczytnie. Jej pasażerowie, dwoje dzieci w wieku 9 i 12 lat, trafiło na obserwację do szpitala dziecięcego w Olsztynie. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.

ODWILŻOWE AKCJA

Trwająca odwilż niesie ze sobą szereg zagrożeń dla mieszkańców. Jak już pisaliśmy w poprzednich numerach „KM”, największym utrapieniem są zwisające z dachów resztki śniegu, sople oraz bryły lodu zagrażające przechodniom. W związku z tym pełne ręce roboty mają strażacy, którzy, dysponując odpowiednim sprzętem, usuwają z dachów pozostałości po zimie. W minionym tygodniu interweniowali oni na ul. Ogrodowej, przy budynku redakcji „Kurka”, gdzie nad wejściem znajdowała się wypełniona po brzegi lodem rynna. Strażacy przy użyciu podnośnika usunęli lodowe bryły.